Region Apulia — włoska inspiracja wakacyjna
A oto moja inspiracja wakacyjna! Na wakacje w tym roku polecieliśmy tanimi liniami do Bari na południe Włoch (region Apulia).
Warto zaznaczyć, że odwiedziłam jedynie fragment wschodniej Apulii — okolice Bari oraz Materę.
W komentarzu, jaki otrzymałam już po opublikowaniu tego wpisu blogowego, napisano, że całe wybrzeże Morza Jońskiego jest magiczne.
Sprawdziłam, że z Polski można dolecieć również do Brindisi, które jest jeszcze dalej wysunięte na południe włoskiego buta.
Z lotniska BRI imienia Karola Wojtyły do dworca głównego w Bari dostaniemy się kolejką (cena biletu to około 5 eur) lub też autobusem linii 16 (cena biletu to około 1 eur). Czas przejazdu to około pół godziny.
Po wybrzeżu podróżowaliśmy koleją, ponieważ dla naszej piątki było to rozwiązanie korzystne cenowo.
Rozkłady jazdy sprawdzałam w kilku aplikacjach oprócz Google Maps:
Nasz wypoczynek był przede wszystkim przeznaczony na plażowanie, niemniej jednak zwiedziliśmy w regionie Apulia we Włoszech:
- Barletta
- Polignano a Mare
- Monopoli
- Alberobello
- Matera
Podsumowując, byliśmy tydzień i zdecydowanie za mało, żeby zobaczyć inne polecane miejscowości: (Ostuni, Locorotondo, Lecce, Gravina di Puglia) a przede wszystkim samo miasto Bari. W tym mieście warto zwiedzić:
- bazylikę św. Mikołaja z grobowcem Bony Sforzy,
- cerkiew św. Mikołaja,
- Castello — zamek gdzie zmarła Bona Sforza.
Barletta — typowo włoska miejscowość z szeroką piaszczystą plażą
Ze względu na to, że lubimy piaszczyste plaże to właśnie Barletta była naszym miejscem pobytu w regionie Apulia.
Nocleg znaleźliśmy na booking.com i mieliśmy okazję zatrzymać się w starej włoskiej kamienicy w centrum miasta.
Jako że nie lubimy komercyjnych miejsc z radością spacerowaliśmy wieczorami po Barletta wśród Włochów i degustowaliśmy potrawy włoskiej kuchni.








Polignano a Mare i Monopoli — turystyczne atrakcje w rejonie
Dla wyjaśnienia, na grupie FCB „Bari i Apulia — informacje praktyczne, noclegi, transfery, zdjęcia” (którą polecam tutaj) znalazłam informację, że Polignano a Mare oraz Monopoli to najpiękniejsze miasteczka w regionie Apulia.
Chociaż to miejscowości z niepowtarzalną atmosferą, niemniej jednak nawet z końcem czerwca pełne były turystów.
W związku z tym, po spacerze urokliwymi uliczkami opisywanych miast odpoczęliśmy na plażach zarówno w Polignano a Mare, jak i Monopoli, które mają kamieniste zejścia.







Alberobello — domki trulli z kamienia, które przypominają „smerfne domki”
Kontynuując nasz pobyt, w kolejny dzień pożyczyliśmy auto i oddaliśmy się na południe od wybrzeża w stronę Alberobello.
Atrakcją tego miasteczka są domki trulli z XII stulecia, które zostały wpisane na listę UNESCO.


Matera — to tam kręcono ostatniego Bonda
Jako że, jesteśmy miłośnikami filmów z Bondem i już podczas rezerwacji biletów lotniczych, wycieczka do Matery była dla nas obowiązkowym punktem wakacji w Apulii.
Dla wyjaśnienia to włoskie miasteczko gdzie kręcono sceny do ostatniego filmu o agencie 007: „No time to die” („Nie czas umierać”).
Reasumując naszą wizytę, na pierwszy rzut oka okolica wydaje się zaniedbana czy też zapomniana. Natomiast podczas spaceru po starej części Sassi (po włosku — kamienie) przekonaliśmy się, że to miasteczko dla koneserów, w wielu zakamarkach usytuowane są hotele i apartamenty czeterogwizadkowe i drogie klimatyczne restauracje.



To był udany urlop! Liczymy na to, że jeszcze będziemy mieli okazję wrócić na obcas włoskiego buta!
We Włoszech też dogaduję się po hiszpańsku! Bo podobnie jak w Hiszpanii mało kto mówi po angielsku.
Na zakończenie, nawiążę mój wpis do języka hiszpańskiego, ponieważ w barach, na plaży czy w sklepie słyszałam same hiszpańskie przeboje zamiast włoskich?!
Interesuje Cię moja hiszpańska inspiracja wakacyjna? Przeczytaj na moim blogu o Costa Blanca w Hiszpanii tutaj.
p.s. Jestem certyfikowaną lektorką j.hiszpańskiego z pasją. Nauczyłam się praktycznego języka hiszpańskiego jako dziecko, mieszkając w Meksyku. Poszerzam swoją wiedzę o języku i kulturze świata hiszpańskojęzycznego, podróżując. Prowadzę bloga o podróżach i języku hiszpańskim, w którym udostępniam swoje materiały dla zainteresowanych osób.
Apulia nęci mnie już od jakiegoś czasu, a w Twoim wpisie znalazłam przydatne wskazówki. na pewno wrócę po nie, kiedy już kupię bilety
Dziękuję za komentarz a bilety można trafić w bardzo korzystnej cenie!